„Wiosna, ach to ty”

Pomimo, iż zima w Wielkopolsce w tym roku była dosyć oszczędna zarówno w śnieg, jak i drastycznie niskie temperatury, to wszyscy z utęsknieniem czekamy na ocieplenie.  Pogoda w przeciągu ostatnich dwóch tygodni idealnie wpasowała się w powiedzenie „ W marcu jak w garncu”. Mieliśmy przekrój temperatur od odczuwalnych prawie 20 °C w słońcu, po przymrozki i - 3°C nad ranem. Na szczęście dookoła można już zaobserwować aspekt wiosenny. Kluczami powróciły już z ciepłych krajów ptaki. Żurawie, które po podzieleniu się w pary zajęły terytoria lęgowe, gdzie tokują i żerują. Słychać głos skowronka, który zaczyna swoją arię jeszcze przed wschodem słońca. W dnie lasu pojawił się już kolor fioletowy, różowy i żółty. Czyli wszystko zmierza w dobrym kierunku, ku wiośnie.

Wężowe drzewo

Diabelski krzak lub krzew nędzy to inne nazwy dla określenia wawrzynka wilczełyko (Daphne mezereum). Pierwszy człon łacińskiej nazwy Daphe, wywodzi się od dawnego mitu greckiego. Otóż bóg Apollo upodobał sobie nimfę górską Dafne. Nimfa uciekając przed jego natarczywymi zalotami poprosiła o pomoc Matkę Ziemię, która była kapłanką. Bogini usłuchała prośby i zamieniała Dafne w krzew według niektórych autorów – lawendowy, a według innych wawrzynka. nazwa drugiego członu polskiej nazwy „wilcze łyko” prawdopodobnie pochodzi od własności kory wawrzynka, zetknięcie zawartej w niej silnej trucizny z ludzką skórą powoduje powstawanie pęcherzy, obrzęków, owrzodzeń, trudno gojących się ran, a czasami może doprowadzić do martwicy skóry. Tą właściwość wawrzynka wykorzystywali dawniej żebracy, aby wzbudzić litość i tym samym uzyskać większe datki. Jest to roślina trująca. Wszystkie jej części, a szczególnie łyko, kora i owoce maja toksyczne składniki.  

Pomimo, że dla ssaków cała roślina jest trująca owadom i ptakom nie szkodzi.

Wawrzynek to jeden z nielicznych krzewów leśnych zakwitających na przedwiośniu . Rośnie on w cienistych lasach liściastych i mieszanych o wilgotnej i mokrej glebie. W nadleśnictwie Karczma Borowa upodobał sobie teren leśnictwa Długie Stare. Jego intensywnie różowe kwiaty pojawiają się zanim dookoła zazieleni się wszystko inne. To najlepszy moment by móc odnaleźć krzewy i zinwentaryzować stanowiska jego występowania, bo gdy „zieleń już w lesie wybuchnie” odnalezienie lancetowatych drobnych liści będzie praktycznie niemożliwe.

W kolejce za przebiśniegiem

Przylaszczka pospolita (Hepatica nobilis) jest kolejnym za przebiśniegiem gatunkiem roślin kwiatowych zakwitającym łanowo w runie leśnym lasu liściastego. Jej niebiesko-fioletowe kwiaty pojawiają się zanim rozwiną się liście na szypułkach. Podobnie jak wawrzynek wilczełyko,  jako efektownie kwitnąca wczesną wiosną roślina, przylaszczka narażona jest na zrywanie kwiatów, wykopywanie i przesadzanie do ogródków. A przecież najlepiej jest podziwiać rośliny i zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Zerwane kwiaty niedługo będą cieszyły nasze zmysły.

Gdy tylko nadaży sie sposobność, zachecamy do odwiedzenia naszych lasów, wybranie się na spacer czy przejażdżkę rowerową. Czas spedzony na świeżym powietrzu, zaowocuje lepszym samopoczuciem, przyspieszonym krążeniem krwi w naszych organizamach i spowoduje wytworzenie się endorfin - hormonów szczęścia.

Źródło : http://zimorodek.com/wawrzynek-wilczepyko/