Asset Publisher
Nocne naloty bombowe
Od maja do sierpnia wieczorną porą
na Polanie Trzech Dębów, czy w naszym ogrodzie nie sposób nie usłyszeć głośnego, niskiego brzęczenia. Największe drzewo w naszym ogrodzie - orzech, cały aż się rusza, a wokół dolatuje odgłos nadlatujących „bombowców”. To szkodniki: chrabąszcz majowy, guniak czerwczyk i wałkarz lipczyk. W leśnictwie, rolnictwie i ogrodnictwie mają one duże znaczenie gospodarcze. Wraz z innymi szkodnikami glebowymi mogą wyrządzić dotkliwe szkody. Mogą atakować drzewostany od szkółki do młodnika, wspólnie z innymi szkodnikami mogą doprowadzić do wyniszczenia młodej uprawy i zasiewów. Imago dokonuje żeru na liściach, a znaczne uszkodzenia w korzeniach powoduje stadium pędraka.
Zmasowany, cykliczny atak
Chrabąszcze, bo o nich mowa, roją się bowiem co roku, ale ich główny, lokalny szczep w niektórych okolicach, masowo pojawia się raz na około 4 lata. Ta szczególna, okresowa reaktywacja wynika z ich biologii. Kiedy świat na zewnątrz zaczyna kusić temperaturą i świeżym, zielonym pokarmem, roją się chrabąszcze. Wychodzą z ziemi na świat okrągłym otworkiem o średnicy ok. 1,5 cm.
Lecą następnie w korony drzew na żer. Korzystają z miękkich, świeżych liści. Zjadają zarówno liście, jak i igły. W czasie masowej rójki chrząszcze można spotkać praktycznie wszędzie. Oblepione chrabąszczami, ogołocone z liści drzewa to smutny widok, ale wbrew pozorom to nie z tego powodu leśnicy tak nie lubią chociażby chrabąszcza majowego. Żer uzupełniający w koronach drzew trwa około dwóch tygodni i w zasadzie nie czyni drzewom większej krzywdy, gdyż ich korony szybko się regenerują.
Pod ziemią
Poważnym problemem są żerujące przez lata pod ziemią pędraki - larwy chrabąszczy. Brudnobiałe, tłuste, workowate larwy, silnie łukowato wygięte o żółtobrunatnej głowie. Osiągają długość nawet do ponad 6 cm i przechodzą 3 stadia rozwojowe. Żyją sobie bezpiecznie pod ziemią przez cztery lata, żywiąc się korzeniami początkowo traw, potem drzew, w miarę swojego wzrostu dobierając się do coraz grubszych korzeni, stanowiąc ogromne zagrożenie nie tylko dla upraw, ale też młodników. Pędraki chrabąszcza majowego są szczególnie niebezpiecznie dla szkółek leśnych.
Uszkodzone rośliny więdną i zasychają, łatwo dają się wyrwać z gleby. Po objedzeniu korzeni, nic już nie trzyma je w ziemi. Zwykle po zniszczeniu jednego drzewka, pędrak zabiera się za kolejne, od ich liczebności zależy rozmiar szkód. Pędraki często wyrządzają też istotne szkody w ogrodach i sadach. Zamiast pięknego zielonego dywanu wokół domu widzimy żółte place usychającej trawy. Piękne kwiaty, warzywa i wszelkie rośliny na działce więdną. Nawet na polu ziemniaczanym widać czasem szkody od pędraków, bo dorosła larwa ogryza korzenie, a nawet wyżera dziury w bulwach.
Będą nas tysiące
Ostatnią zimę cyklu rozwojowego chrabąszcz spędzają pod ziemią w postaci imago- owada doskonałego, w którego po przepoczwarczeniu zamienia się tłusty pędrak. Niejednokrotnie walka z chrabąszczami i ich larwami jest bardzo skomplikowana. Jedna samica potrafi znieść do ziemi przeciętnie 50, a nawet do 80 jaj, z których wylęgnie się 80 żarłocznych pędraków
Guniak czerwczyk, którego teraz można masowo spotkać, jak nazwa wskazuje, pojawia się w czerwcu. W tym roku jednak jego lot obserwujemy właśnie teraz , ponieważ wiosna była chłodna, pory roku nieco się przesunęły i w rozwoju roślin i zwierząt obserwujemy również opóźnienie o mniej więcej miesiąc