Asset Publisher
Radio Elka na Polanie Trzech Dębów
Nadleśnictwo Karczma Borowa zmieniło regulamin korzystania z Polany Trzech Dębów. - To skutek sytuacji, do których coraz częściej tu dochodzi – mówi Maciej Majorek, zastępca nadleśniczego. Nie ma już możliwości rezerwacji polany, korzystający będą też musieli zabierać wytworzone przez nich odpady.
"Polana Trzech Dębów, położona obok siedziby Nadleśnictwa Karczma Borowa, w bezpośrednim sąsiedztwie Leszna, jest bardzo popularnym miejscem rekreacji mieszkańców miasta. Na tyle popularnym, że w ostatnim czasie pojawiło się tam kilka problemów, z którymi mierzą się leśnicy. -Największym jest śmiecenie - przyznaje zastępca nadleśniczego Maciej Majorek - w dni wolne, szczególnie w niedawną Majówkę odpadów było tyle, że nie nadążaliśmy z ich usuwaniem. Innym problemem okazały się rezerwacje terenu polany, szczególnie wiaty ze stołami i paleniskiem. -Zdarzało się, że osoby rezerwujące skarżyły się na to, że miejsce jest zajęte lub że mają niekoniecznie przyjemne sąsiedztwo - mówi Majorek.
Dlatego nadleśnictwo zdecydowało się na wprowadzenie kilku zmian w regulaminie korzystania z Polany Trzech Dębów. Najważniejsze nowości to brak możliwości rezerwacji polany, która jest miejscem publicznym, a więc korzystać z niej może każdy, kto ma na to ochotę. Jednak nie zwalnia to oczywiście z obowiązku zachowania porządku. - W regulaminie znajduje się zapis o zakazie śmiecenia, ale także pozostawiania odpadów - informuje Maciej Majorek. Bardzo możliwe, że znikną nawet ustawione na polanie kosze, żeby nie zachęcały do zostawiania śmieci na miejscu. Poza tym należy pamiętać i innych obowiązujących na polanie zasadach. Obowiązuje tam zakaz wjazdu pojazdami mechanicznymi, spożywania alkoholu czy hałasowania, w tym używania głośników przenośnych. Jeśli chodzi o używanie otwartego ognia, w tym grillowania, jest ono możliwe, ale tylko w wyznaczonej strefie w centrum polany, na wyłożonym kostką betonową terenie wokół paleniska.
Dziś na polanie umieszczono tablice informacyjne, w tym nowy regulamin i piktogramy informujące o zakazach. Regulamin wydrukowany jest w dwóch wersjach językowych: po polsku i po angielsku. Nadleśnictwo informuje, że zasady będą egzekwowane przez leśników, którzy będą częściej odwiedzać to miejsce, w przestrzeganiu porządku pomoże też monitoring, którego kamery na polanie się znajdują."
źródło elka.pl